Osiedle zamknięte – bezpieczeństwo czy snobizm?

W Krakowie przybywa osiedli, na które mogą wjeżdżać wyłącznie mieszkańcy wspólnot czy spółdzielni. Liczba zamkniętych osiedli wzrasta. Przykład idzie z Zachodu. Właściwie na całym świecie ten typ mieszkalnictwa jest niezwykle popularny.

Takie zamknięte osiedla, otoczone bramą z ochroną i monitoringiem wpływają na poprawę bezpieczeństwa ich mieszkańców. Choć to bardzo modne, w ostatnich latach pojawia się coraz więcej pytań, czy aby takie osiedla nie przypominają swoistych gett dla zamożnych?

Kim są mieszkańcy takich osiedli i jaka kieruje nimi motywacja? Z badań wynika, że są to w dużej mierze ludzie dobrze wykształceni i dobrze zarabiający. Decyzja o zamieszkaniu w takim miejscu podyktowana jest pragnieniem większego poczucia bezpieczeństwa, prestiżu, spokoju i wysokiej jakości usług. Mieszkańcy zamkniętych osiedli stawiają też na sprawdzone sąsiedztwo, wiedząc, że mieszkanie w takim miejscu obliguje do pewnych zachowań.

Osiedle zamknięte to jednak nie tylko kwestia bezpieczeństwa. Często osoby, które wybierają takie miejsce do życia, chcą tak naprawdę namiastki własnego domu.  Ale nie każdego na taki dom stać. Dlatego rozwiązaniem tańszym i  – w pewnym sensie pośrednim – jest właśnie zamknięte osiedle. Najczęściej w takim miejscu znajdują się ogródki, alejki, place zabaw, słowem – zielona, wspólna przestrzeń. Jest to swoisty substytut podmiejskiego domu.

Osiedla zamknięte to miejsca specyficzne i mają zarówno swoich zagorzałych zwolenników, jak i przeciwników. Są niewątpliwym zjawiskiem przemian społecznych, ekonomicznych i kulturowych we współczesnej Polsce. Polacy coraz chętniej wybierają takie rozwiązania mieszkaniowe, ale socjologowie zwracają uwagę na pewne zagrożenia, które często są pomijane.  Otóż takie elementy jak monitoring, ogrodzenie, ochrona sprawiają, że takie mieszkanie staje się pewnego rodzaju przynętą, która swoim luksusem i prestiżem stanowić może atrakcyjny cel dla potencjalnego włamywacza. Z drugiej jednak strony są to bardzo dobre elementy odstraszające potencjalnych włamywaczy i złodziejów. Dlatego dobrze mieć na uwadze przysłowie, że przezorny zawsze ubezpieczony!

Jeden komentarz

  • Osiedla zamknięta według mnie nie są dobrym rozwiązaniem. tworzą się pewnego rodzaju „zamknięte getta”, które ograniczają, blokują np. kontakty sąsiedzkie

Komentowanie wyłączone.