Wojna ideologiczna w RP w ostatnim ćwierćwieczu

Wojna ideologiczna w RP w ostatnim ćwierćwieczu

Środowisko Gazety Wyborczej, Redakcji TVN, Onetu nie tolerują osób z poglądami innymi niż ich własne. Wyrażają za to postawę bezkrytyczną wobec własnego środowiska przy jednoczesnej pogardzie, wrogości do ludzi o innych poglądach, uważanych przez nich za gorszych.

Środowiska te w ostatnim czasie na potęgę wyśmiewają, dyskredytują, odsądzają od czci i wiary osoby, które mają inne poglądy na życie i świat, od tych propagowanych przez ww. środowiska.

Na wejściu chciałem zaznaczyć, że jestem ateistą. Proszę zwrócić uwagę, jaka nienawiść w oczach pojawia się wśród szermierzy ideologii środowisk Gazety Wyborczej, Redakcji TVN, Onetu, gdy mówią o osobach, które lubią słuchać np. Radia Maryja, oglądać TV TRWAM, są gorliwymi katolikami, lubią słuchać muzyki Disco Polo lub są osobami, które próbują bronić praw heteroseksualistów albo zwalczać antypolonizm.

Według mnie, gdy zastosuje się precyzyjne nazewnictwo dla tego typu postawy, wychodzi na to, że środowiska te śmiało można uznać za szowinistów. Dlaczego ?

Wystarczy przeczytać definicję szowinizmu.

Gdyby na nietolerancji i nienawistnych spojrzeniach się kończyło, nie byłoby to takie groźne. Okazuje się, że środowiska te toczą agresywną wojnę ideologiczną, w RP nie od dzisiaj. Na początku lat 90-tych po cichutku, na małą skalę, a ostatnio bez zahamowani na pełną skalę. Wykorzystują przy tym swoją przewagę w mediach, dysponując wyższym poziomem zaawansowania technik  public relation, oraz dysponując olbrzymim wsparciem finansowym z zagranicy.

Z pierwszym i to od razu olbrzymim wsparciem finansowym dla promowania tych ideologii w Polsce przyszły środowiska stojące za George’a Sorosem, którego palenie kukły w Polsce grozi wieloletnim więzieniem. (Tak decydują o tym podobno niezależni w RP sędziowie). Agitacja na rzecz tych ideologii przez wiele lat nie była w Polsce specjalnie zauważana, gdyż robili to najlepsi w branży fachowcy, dysponujący asymetryczną przewagą w środkach przekazu. Ideologie tych środowisk na początku kojarzone były ze wzrostem dobrobytu, którego źródłem  miała być rzekomo Unia Europejska.

Do swojej wojny ideologicznej Środowiska te wykorzystują nie tylko nowoczesne osiągnięcia wiedzy, sięgają również po sprawdzone metody Joseph’a Goebbels’a. To właśnie Goebbels w swoich dziennikach sprzed II wojny światowej zawarł dwie instrukcje, jak skutecznie zwalczać kościół katolicki: Maksymalnie nagłaśniać skandale obyczajowe i finansowe przedstawicieli kościoła, niszcząc w ten sposób ich autorytet moralny. Na kanwie tych instrukcji oparł wiosną 2019 r. początek swojej kolejnej kampanii prezydenckiej na Uniwersytecie Warszawskim Donald Tusk.

Szowinistom w Niemczech w latach 30-stych udało się w ten sposób, wygrywając wojnę ideologiczną, w sumie metodami demokratycznymi przejąć władzę. Niemieccy szowiniści, dysponując już potem państwowym aparatem przymusu, zabrali się za wsadzanie tych „innych ” – ludzi o odmiennych poglądach, a przy okazji  Cyganów i Żydów do obozów koncentracyjnych. Pozostałe narody według szowinistów niemieckich miały służyć tym lepszym, czyli Niemcom za źródło taniej siły roboczej.

Do niedawna mało kto zauważał tę wszechobecną propagandę ideologii tych ww. środowisk, gdyż ich przedstawiciele przejęli 95% prasy w Polsce, dysponowali przełożeniem na wszystkie stacje radiowe i telewizyjne, prawie wszystkie liczące się portale internetowe. Tym ideologiom wsparcie daje nawet cenzura wprowadzona przez Google i FB. Dopiero potężne wsparcie udzielone przez Donalda Trumpa skazanej w 2015 r. na pewną przegraną w wyborach partię J. Kaczyńskiego doprowadziło do sytuacji, że zaczął pojawiać się w przestrzeni publicznej w RP inny punkt widzenia. Osoby, które poprzez swoje poglądy były wykluczone w poprzednim rozdaniu ze społeczeństwa obywatelskiego, zauważyły nagle, że GW, Onet, TVN nie ma monopolu na prawdę i nie może dalej bezkarnie narzucać swojego światopoglądu wszystkim bez wyjątku, pod karą wykluczenia ze społeczeństwa obywatelskiego.

Niestety Trump postanowił test swojej kampanii zrobić w Polsce zbyt późno. Zbyt późno w RP pojawiła się TVP przekazująca inny punkt widzenia, niż ten który do tej pory obowiązywał. Do tego prawda podawana w TVP publicznej jest zwykłą niezdarną propagandą, tylko z innego punktu widzenia. Po ponad ćwierćwieczu bezkarnego wtłaczania w umysły Polaków jedynej słusznej ideologii prezentowanej przez środowiska GW, TVN, Onetu, przez wysokiej klasy specjalistów od public relations doszło do sytuacji, w której patriotyzm i umiłowanie ojczyzny – Polski uznawany jest powszechnie za coś, czym należy pogardzać. Chętniej kibicujemy zagranicznym klubom piłkarskim niż naszym polskim. Nawet parlamentarzyści uchwalają prawo, według którego za zdradę narodu polskiego jest przewidziana maksymalna kara pozbawienia wolności 10 lat, podczas gdy za wystawienie lewej faktury, grozi do 25 lat pozbawienia wolności. Do takich paradoksów dochodzi, właśnie dzięki bezbronności polskiego społeczeństwa na wtłaczane im groźne dla narodu polskiego ideologie sponsorowane w głównej mierze przez wrogów narodu polskiego.