Brak zaświadczenia o przekształceniu użytkowania wieczystego we własność – co zrobić?

Mimo że rok 2019 zakończył się, część z nas w dalszym ciągu nie otrzymała zaświadczeń o przekształceniu gruntu. W związku z tym pojawiło się wiele pytań o dalsze kroki i potencjalne niekorzystne dla nas konsekwencje tej sytuacji. Czy musimy złożyć jakieś wnioski? Czy straciliśmy szansę na najwyższą bonifikatę? A może nasz grunt nie przeszedł na własność?

Odpowiemy na te pytania.

Czy nasz grunt na pewno przeszedł na własność, skoro nie dostaliśmy potwierdzenia?

Zgodnie z prawem 1 stycznia 2019 roku użytkowanie wieczyste przestało istnieć i grunt stał się własnością lub współwłasnością. Mimo że nie otrzymaliśmy do tej pory pisma z urzędu miasta lub gminy, nie ma co do tego faktu żadnych wątpliwości, grunt przeszedł na własność. Pozostaje nam cierpliwe czekanie na pismo.

Czy konieczne jest składanie nowych wniosków?

Z racji tego, że 1 stycznia ubiegłego roku, z mocy prawa użytkowanie wieczyste przestało istnieć, każdy mieszkaniec stał się właścicielem lub współwłaścicielem gruntu, bez dokonywania jakichkolwiek formalności. Dlatego nie ma konieczności składania żadnych wniosków, w celu otrzymania zaświadczenia – otrzymamy je do domu pocztą. W liście będzie zarówno potwierdzenie przekształcenia, jak i informacje o rocznej opłacie, jej wysokości i terminie zapłaty. Zaświadczenia wydane w 2020 roku mają taką samą moc jak te, wydane w roku 2019.

Czy straciliśmy szansę na najwyższą bonifikatę?

Najwyższa bonifikata obowiązuje w przypadku, gdy opłatę przekształceniową za 20 lat zapłacimy z góry, w pierwszym roku.  Co zatem zrobić jeśli zaświadczenie otrzymaliśmy dopiero teraz? Wystarczy, że w terminie do 2 miesięcy od otrzymania informacji, złożymy wniosek do właściwego urzędu miasta lub gminy. Otrzymamy wyliczenie z naliczoną najwyższą bonifikatą. Jeśli nie zdecydujemy się, na opłacenie całości już teraz, w kolejnych latach również będziemy mogli skorzystać z ulgi, jednakże trochę mniejszej. 

Przekształcenie gruntów sprawiło, że grunt, za który wcześniej płaciliśmy, nie mając do niego żadnych praw, w końcu stanie się nasz. Bez względu na termin potwierdzenia przekształcenia, mamy wszyscy takie same prawa, także nie ma powodów do niepokoju.