Biznes na gotowo?

Dzięki promocji w mediach programów kulinarnych, coraz więcej osób decyduje się na prowadzenie działalności usługowo-gastronomicznych. Czasami nie trzeba kupować nowego lokalu i remontować go od początku. Można zainwestować w gotową już kawiarnię, restaurację, bar czy w ostatnim czasie bardzo modne burgerownie.

Jeśli chciałbyś kupić lokal gastronomiczny, powinieneś zaglądać w oferty sprzedaży, jakimi dysponują duże agencje nieruchomości. Możemy trafić tam na ciekawe propozycje sprzedażowe.

Wśród lokali „na gotowo” jeszcze niedawno znaleźć można było m.in. lokal przy ul. Czarnowiejskiej, zlokalizowany tak, że mamy zagwarantowany duży ruch pieszy. Okolica studencka, więc to mogłoby być dla nas inspiracją do promocji takiego interesu. Lokal znajduje się na parterze kamienicy, ma dużą witrynę i dwa wejścia. Jego powierzchnia wynosi 110 mkw. i składa się z sali oraz pomieszczeń zaplecza (kuchnia całkowicie wyposażona).

Dodatkowo, co może okazać się bardzo ważne, jest tam przygotowane okienko od strony ulicy, w którym można sprzedawać np. kebab. Istniejąca obecnie restauracja działała tam od kilku lat i przynosiła systematyczny dochód, który dzięki odpowiednim zabiegom można przecież zwiększyć. I niekoniecznie należy zapraszać Magdę Gessler, aby przeprowadziła „Kuchenne rewolucje”. Jego potencjał biznesowy został już dostrzeżony. Mimo że nie powstała tam modna burgerownia, to jednak inna gastronomia, która ma się nieźle.

Kupując taki lokal, w cenie mamy zaliczoną m.in. koncesję na alkohol. W ciepłe letnio-wiosenne dni mamy dodatkowo możliwość przygotować ogródek ze stolikami. Według prognoz prowadzenie interesu w cenie sprzedaży, czyli miliona 680 tysięcy złotych, powinno się zwrócić w przeciągu 7/8 lat. Oczywiście jeśli postaramy się o dobry marketing, wówczas ten czas może się skrócić. Lokal pod gastronomię można znaleźć szybko. Pozostaje tylko mieć dobry pomysł i chęci do prowadzenia takiego biznesu.

(m)