Zima w pełni – bezpieczny dom w sezonie grzewczym

sadurscy_kominek

Najzimniejsza pora roku potrafi dokuczyć niejednemu właścicielowi nieruchomości. Gdy na zewnątrz sypie śnieg i temperatura spada poniżej zera, warto pomyśleć w tym czasie o naszym ogrzewanym przecież intensywnie w sezonie domu, któremu takie warunki niekoniecznie mogą sprzyjać.

Różnice temperatur niekorzystne dla zdrowia

Polacy w sezonie zimowym bardzo dbają o to, by przy niskich temperaturach za oknem, przynajmniej w domu było ciepło i przyjemnie. Gdy jednak z ocieplonego do ponad dwudziestu stopni wnętrza wychodzimy na zewnątrz, gdzie mróz może osiągać z kolei również dwudziestu, ale kresek na minusie, taka różnica temperatur może odbić się niekorzystnie na naszym zdrowiu. Mimo iż sezon na takie amplitudy trwa tylko średnio jedną trzecią część roku, warto zadbać o to, by i w tym czasie możliwie najlepiej poprawić jakość “zimowego”, otaczającego nas powietrza.

Mimo iż nie widać tego gołym okiem, niskie temperatury w zimie wpływają na aurę wewnątrz naszych mieszkań. Największy problem dla naszego organizmu przy włączonych w sezonie grzejnikach, to suche powietrze. Czym skutkuje przebywanie w takich wysuszonych pomieszczeniach? Oprócz złego samopoczucia, obniżenia jakości snu i koncentracji, takie warunki bezpośrednio przyczyniają się nawet do alergii.

Nawilżenie pomieszczeń powinno utrzymywać się na poziomie 50 procent, przy czym dopuszczalne i wciąż korzystne są również wartości między 40 a 60 procent. Zimą poziom nawilżenia znacznie spada i może wynosić kilkanaście lub nawet kilka procent, co już po kilku dniach może odczuć w pierwszej kolejności nasze gardło. Jak do tego nie dopuścić? Stosować wszelkiego rodzaju nawilżacze i nie bać się uprawiać w domu roślin, które również pomagają utrzymać odpowiedni poziom nawilżenia.

 

O czym pamiętać, gdy za oknem mróz

Przechodząc od naszego zdrowia do kondycji domu, w którym mieszkamy, możemy zadać sobie pytanie – co tak naprawdę może się w nim uszkodzić podczas zimy? W pierwszej chwili niektóre z zagrożonych elementów mogą nam nawet nie przyjść do głowy, a tak naprawdę powinny być one sprawdzone jeszcze przed rozpoczęciem kalendarzowej czy astronomicznej zimy. Aby nieruchomość służyła nam przez długie lata, wymaga ona od nas kontroli i stałego nadzoru, zwłaszcza w zimie, gdy narażona jest na długotrwałe spadki temperatur.  

Do najbardziej zagrożonych elementów wyposażenia domu w zimie należy dach, wszelkiego typu instalacje, komin, rynny, a także drzwi i okna. Trudne warunki atmosferyczne, do których od października do lutego można w naszym kraju zaliczyć porywisty, zimny wiatr, intensywne opady śniegu i śniegu z deszczem, mogą być dla tych części domu bezlitosne. Dopóki każda z nich nie zostanie odpowiednio sprawdzona pod kątem wytrzymałości, nie możemy powiedzieć, że przygotowaliśmy się do sezonu zimowego tak, jak trzeba.

Zaczynając od dachu na naszej nieruchomości, powinniśmy sprawdzić gwarancje mrozoodporności montowanych dachówek. Wygląd nie zawsze idzie w parze z jakością, a pozornie niższa cena za montaż tego elementu, może już po pierwszym sezonie zimowym podwoić się, gdy słabej jakości dach nie wytrzyma mrozu i opadów śniegu.

Niepozorne drzwi oraz okna, mimo iż nie w pierwszej kolejności, również powinny być sprawdzone pod kątem przede wszystkim szczelności. Należy przy tym pamiętać, że wszystkie możliwe usterki da się usunąć zanim jeszcze się pojawił. Dlatego stała kontrola w czasie zimy jest niezwykle ważna. Pomoże nam ona uniknąć remontów już na wiosnę, gdy zima pozostawi po sobie nieprzyjemne pamiątki, czyli małe zniszczenia. Okres grzewczy to też niekorzystny czas dla instalacji zamontowanych w domu, komina, rynn czy wyjątkowo eksploatowanego wówczas pieca. W tym przypadku najlepiej, gdy kontrolą zajmie się jednak doświadczony fachowiec.

Co ważne – jeśli w tym roku przed rozpoczęciem zimy, nie udało nam się przygotować odpowiednio domu do mrozu, śniegu i silnego wiatru, sprawdźmy wszystko już po zakończeniu sezonu, a w razie potrzeby wezwijmy fachowca. Im wcześniej ewentualny problem zostanie rozwiązany, tym bardziej będziemy mogli spać spokojnie w przyszłym roku

 

Ogrzewanie domu to nie lada sztuka

Każdy właściciel nieruchomości zdaje sobie sprawę, z jakimi wydatkami wiąże się ogrzewanie domu w sezonie zimowym. Poza tym jak wiadomo, w chłodne miesiące łatwo i o to, by ciepłe powietrze niechcący nam umykało, a zużyta niepotrzebnie energia podwyższyła comiesięczne opłaty za ogrzewanie.

To m.in. pod kątem ogrzewania takie elementy jak okna i drzwi, powinny być sprawdzone jeszcze przed rozpoczęciem zimy. Nieszczelne przyniosą nam tylko znaczną utratę ciepła i dużo wyższe rachunki. Nie oznacza to jednak, że powietrze z zewnątrz powinno być w trakcie zimy całkowicie wyeliminowane. Suche przecież i ocieplone grzejnikami wnętrza powinniśmy – mimo mrozów – raz na jakiś czas odświeżyć. Wystarczy na kilkanaście minut otworzyć okno, pamiętając o zakręceniu na ten czas grzejników.

 

Dopiero budujesz dom? Sprawdź, jakie prace wykonasz zimą

Teoretycznie prace budowlane nie powinny być przeprowadzane w sezonie zimowym. Spore mrozy sprawiają, że grunt twardnieje, co stanowi utrudnienie już na etapie fundamentów. Nieprzerwanie bądź rozpoczęcie prac w sezonie uważanym powszechnie za niekorzystny, może być jednak strzałem w dziesiątkę. Wszystko zależy od panujących na zewnątrz temperatur, które niestety – mimo mroźnej teoretycznie zimy – trudno dużo wcześniej przewidzieć.

Budowanie nieruchomości podczas dość łagodnej zimy, może przyczynić się do oszczędności. Profesjonalne ekipy budowlane w tym sezonie zwykle są łatwiej dostępne, a oprócz tego ceny za wykonawstwo będą nieco niższe od tych na przykład podczas wakacji, kiedy murarze i dekarze na brak pracy nie narzekają.

Gdy ostatnie miesiące roku są łagodne i z przewagą dni bez temperatury poniżej zera, stanowią wówczas dość dobre warunki do prowadzenia prac budowlanych. Pogoda może sprzyjać zarówno w grudniu, styczniu i lutym. Poprzez zmianę klimatu nawet synoptykom trudno jest określić tendencje na trwający jeszcze, a tym bardziej na przyszły sezon grzewczy.

 

Wracając na chwilę do tematu ogrzewania domów – osoby, które dopiero budują swoją wymarzoną nieruchomość, już w tym momencie powinny przemyśleć kwestie dodatkowego ogrzania na etapie budowy. Dodatkowa ilość warstw styropianu przyczyni się przecież do utrzymania ciepła w pomieszczeniach na dłużej, a co za tym idzie – zmniejszy comiesięczne wydatki na dodatkowe ogrzewanie.

Każdego roku, chwilami mroźna zima potrafi zaskoczyć nie tylko kierowców na drogach. Nasze nieruchomości też nie pozostają obojętne na niskie temperatury, dlatego powinniśmy pamiętać, by odpowiednio o nie zadbać i przygotować się do sezonu grzewczego z głową, a w czasie tej wyjątkowej pory roku być uważnym na wszelkie możliwe usterki.