KORZYSTNY moment na sprzedaż starego mieszkania w Krakowie w przypadku jeżeli chcemy za uzyskane z tej transakcji środki kupić nieruchomość od dewelopera.
Dlaczego właśnie teraz jest na to dobry moment, jak obecnie kształtują się ceny nieruchomości porównując rynek wtórny i pierwotny oraz co na to wpływa – o tym opowie założyciel Agencji Bracia Sadurscy, wieloletni ekspert w dziedzinie nieruchomości, Dariusz Sadurski.
“Powszechnie istnieje przekonanie, że ceny ciągle rosną, a po tym jak wszedł kredyt 2%, to ceny będą coraz wyższe. W teorii tak, ale diabeł tkwi w szczegółach.
Istotną sprawą jest to, że ceny mieszkań na rynku pierwotnym rosną zdecydowanie szybciej niż ceny mieszkań na rynku wtórnym, czyli im dłużej będziemy odwlekać sprzedaż w czasie, tym więcej po sprzedaży starego mieszkania trzeba będzie dołożyć do kupna nowego. Różnica cen między rynkiem pierwotnym a wtórnym w Krakowie pojawiła się niedawno i nie wszyscy jeszcze zdążyli to zauważyć.
Większość właścicieli nieruchomości wystawiając swoje mieszkanie na sprzedaż bierze pod uwagę cenę nieruchomości o podobnych parametrach z rynku pierwotnego. Niedawno było to mniej więcej miarodajną metodą, jednak od pewnego czasu już tak nie jest. “Krakusy” jeszcze nie mogą się do tego przyzwyczaić, ponieważ wydaje im się, że to tylko chwilowe zachwianie na rynku – niestety tak nie jest.
Jeśli teraz będziemy zwlekać za długo, to może się okazać, że gdy zadziała “magia” kredytu 2%, ceny mieszkań od Deweloperów tak pójdą w górę, że nie będzie już sensu sprzedawać swojego mieszkania w celu zakupu za te pieniądze nowego. Na krakowskim rynku nieruchomości obserwujemy prawdopodobnie OSTATNI TAK KORZYSTNY MOMENT dla posiadaczy mieszkań z rynku wtórnego. To już nawet nie tylko według naszych prognoz, wiedza jest powszechnie znana wszystkim prawdziwym specom od nieruchomości. Różnica cen między rynkiem pierwotnym, a wtórnym w Krakowie będzie się stopniowo powiększać i nie ma od tego odwrotu. Dlatego jeśli planujesz zmienić swoje dotychczasowe mieszkanie na nowe, to właśnie teraz jest odpowiedni moment!
Mieszkańcy Katowic doświadczyli tego jako pierwsi w Polsce. Do tego zjawiska doszło już kilkanaście lat temu i do dziś tendencja jest stała, a ceny nowych nieruchomości potrafią być nawet o 200% wyższe w porównaniu do rynku wtórnego. W Krakowie (co ciekawe – w innych miastach również) obecnie podążamy właśnie tą samą drogą jak miało to miejsce w Katowicach.
Warto dodać, że ogólne statystyki tworzone przez portale są niemiarodajne, ponieważ biorą pod uwagę całe miasto, które jest rozległe pod kątem ilości ofert i bliskości do bardziej atrakcyjnych lokalizacji, które sprzedają się o wiele szybciej. Aby sprawdzić realne różnice cen między rynkiem pierwotnym a wtórnym, trzeba wziąć pod uwagę konkretne ulice i obszary zainteresowań. Jako pośrednicy nieruchomości, obserwujemy to zjawisko już od jakiegoś czasu. Dodatkowo trzeba wziąć też pod uwagę różne czynniki, np. to, że w grudniu (a od niedawna w styczniu) mamy naturalny spadek koniuktury, dlatego deweloperzy wprowadzali ceny po najniższych cenach. Jednak rynek od dłuższego czasu się przygotowywał do wzrostu cen na rynku pierwotnym, co zdecydowanie widać na wykresach.
.
Wzrost cen nieruchomości na rynku pierwotnym w Krakowie wynika z uwagi na nieustanny rozwój miasta i rosnące zainteresowanie inwestycjami w nowe mieszkania. Wpływ mają na to zarówno rosnące koszty budowlane, a także przeszkody proceduralne tworzone przez Ustawodawcę nakładającego na przedsiębiorców budujących i sprzedających nowe nieruchomości. Do tego nawet teraz, przy bardzo wysokich stopach kredytowych i braku tanich kredytów, zapotrzebowanie ze strony nabywców nie maleje. Nie ukrywajmy, że Władze Miasta Krakowa też dokładają swoje przysłowiowe “trzy grosze” do rosnących cen nowych mieszkań. Niestety nie przygotowuje się dla deweloperów żadnych nowych planów zagospodarowania, w których w wystarczającej ilości przeznaczone byłyby ilości nowych działek pod budownictwo mieszkaniowe. Można powiedzieć, że Władze Miasta unikają przygotowywań infrastruktury, pod budowę nowych osiedli mieszkaniowych (m.in. wezły ciepłownicze, drogi, gaz, kanalizacja itp). Zamiast tych kluczowych rzeczy, wolą inwestować w wymianę krawężników na granitowe – dla wiadomości: krawężnik granitowy to koszt 125 zł, czyli 5 razy drożej niż betonowy.
Niezwykłe zainteresowanie rynkiem pierwotnym w Krakowie wynika z licznych zalet oferowanych przez nowe osiedla. Nowe mieszkania są dostosowane do współczesnych standardów i często spełniają najnowsze normy energetyczne, co przekłada się na niższe koszty eksploatacji dla nabywców. Dodatkowo, deweloperzy starają się tworzyć osiedla zapewniające wysoki komfort mieszkania, oferując atrakcje takie jak tereny rekreacyjne, place zabaw, siłownie czy co ważne w Krakowie: parkingi podziemne. Ta kombinacja nowoczesności i udogodnień przyciąga liczne osoby poszukujące nowego miejsca do zamieszkania.
Coraz częściej zauważamy problemy właścicieli ze sprzedażą starych nieruchomości. Właściciele patrząc na wzrost cen na rynku pierwotnym, próbują w podobnych cenach wystawiać swoje nieruchomości z rynku wtórnego i są zdziwieni, że nie sprzedają się one tak samo szybko jak te nowe. Z uwagi na pandemię, Nowy Ład, wzrost stóp procentowych i wojnę na Ukrainie, deweloperzy mają w przygotowaniu mniej inwestycji niż wcześniej i po pewnych perturbacjach okazuje się, że pomimo stałego szybkiego wzrostu cen, te mieszkania dobrze im schodzą.
Teraz dodajmy do tego skutki kredytu 2 %. Czy ktoś pamięta sytuację, która miała miejsce w 2007 roku? W Krakowie od stycznia do października, czyli w 10 miesięcy, ceny potrafiły wzrosnąć nawet o około 70%! Co się takiego wtedy wydarzyło? Sytuacja była zbliżona do tego, co prawdopodobnie czeka nas teraz: banki rozpoczęły dużą kampanię marketingową swoich produktów, a w mediach pełno było reklamy taniego kredytu. W roku poprzednim kredyty udzielane były na podobnych zasadach, w wyniku czego ceny nie rosły tak szybko, a szału na zakupy nie było, bo nie było reklamy. Teraz, gdy od lipca wszedł kredyt 2%, media publiczne na okrągło trąbią o tym, jaki to wspaniały prezent zrobiły obywatelom przed wyborami. Efekt może być tylko jeden. Ponieważ na kredyt kupuje się przeważnie nowe mieszkania, popyt będzie po prostu wielokrotnie większy niż na stare. Obawiamy się, że w tej sytuacji, niedługo może być już za późno wstawianie starego mieszkania na sprzedaż i szukanie zamiast niego nowego.”
Reasumując całą wypowiedź, decyzja o sprzedaży nieruchomości z rynku wtórnego teraz, może zapobiec dysproporcji finansowej i zapobiec stratom przy sprzedaży obecnej i zakupie nowej nieruchomości z rynku pierwotnego przed kolejnym wzrostem cen.
Zawsze należy jednak pamiętać, że rynek nieruchomości jest zmienny, dlatego ważne jest skonsultowanie się z doświadczonymi profesjonalistami z branży nieruchomości, którzy wszystko monitorują na bieżąco. To właśnie oni na podstawie aktualnej wiedzy i analiz mogą udzielić wskazówek oraz pomocy przy podejmowaniu decyzji dotyczących sprzedaży i inwestycji na rynku nieruchomości w Krakowie.