Czy warto zamieszkać w domu pod lasem?

Cisza, spokój, szum drzew i śpiew ptaków. Dom pod miastem, położony na działce w bezpośrednim sąsiedztwie lasu to rzecz, która kusi niejednego z nas. Choć taka lokalizacja wydaje się bajkowa, to jednak jak każdy inny wariant – ma swoje wady. Pytanie tylko, co dla kogo jest wadą. Dziś przedstawiamy plusy i minusy mieszkania pod lasem.

Jeśli zastanawiamy się nad kupnem domu pod miastem, w pobliżu terenów zielonych, a nawet bezpośrednio pod lasem, to warto wiedzieć, że jest to inwestycja, która z pewnością niesie za sobą wiele korzyści. Z wielu przeprowadzonych badań jasno wynika, że lokalizacja nieruchomości blisko natury, zdecydowanie poprawia samopoczucie jej mieszkańców.

Mieszkanie w mieście bywa męczące, a także kosztowne. Jeśli zdecydujemy się na dom poza granicami dużego miasta, w pobliżu lasu, możemy liczyć na zdecydowanie mniejsze koszty. Nie tylko zakupu nieruchomości, ale również utrzymania.

Niewątpliwie, zalet wynikających z zamieszkania w domu pod lasem jest mnóstwo. Przede wszystkim wspaniałe otoczenie, dużo lepsza niż w mieście jakość powietrza (co w dzisiejszych czasach, kiedy w miastach panuje smog, jest na wagę złota), oraz dostęp do terenów rekreacyjnych. Za oknem kojąca zieleń, w każdej chwili można wybrać się na spacer, a w sezonie na grzyby lub jagody. Takie naturalne tereny nie tylko korzystnie wpływają na nasz organizm, ale także poprawiają mikroklimat, a latem przyjemnie ochładzają otoczenie. Warto w tym miejscu wspomnieć, że drzewa osłaniają budynek od wiatru, co przydaje się zimą. Pozwala bowiem obniżyć koszty ogrzewania. Ponadto, las zatrzymuje zarówno wodę jak i wiatr. Dlatego też często mieszkając pod lasem nie odczuwamy przykrych skutków ulewnych deszczy lub porywistego wiatru.

Mówiąc o zaletach, nie możemy zapominać, że każda inwestycja ma pewne wady. Nawet, jeśli jest ich znacznie mniej niż zalet, należy o nich wspomnieć. Jedną z najczęściej wymienianych wad mieszkania pod lasem jest niedogodność związana z dojazdami. Kiepska infrastruktura i konieczność codziennych dojazdów do pracy lub szkoły sprawia, że czasem cierpi nasze życie rodzinne i towarzyskie.

Wszystko tak naprawdę zależy od punktu widzenia i indywidualnych upodobań. Jeśli ktoś całe życie marzył o domu za miastem w otoczeniu natury, przymknie oko na niedogodności związane z dojazdami. Z kolei dla kogoś, kto uwielbia życie towarzyskie, nawet najpiękniejszy dom pod lasem może stać się udręką.