Osoby, które szukają na wynajem mieszkania w takim mieście jak Kraków, nie mając zbyt dużych możliwości finansowych, mogą wybierać między dwoma rodzajami budownictwa: kamienice lub mieszkania z tak zwanej „wielkiej płyty” – czyli bloki.
Nie jest tajemnicą, że w Krakowie, w ścisłym centrum przeważa stare budownictwo, czyli właśnie kamienice. Jest to typ budowli, która ma swoich wielkich fanów i zagorzałych przeciwników. I jedni i drudzy mają swoje racje. Ci pierwsi uważają, że wnętrza mieszkań w kamienicach są zwykle bardzo klimatyczne. Zazwyczaj też są niezwykle przestronne, mają duży metraż i mogą pomieścić spore ilości lokatorów. Ceny wynajmu nie różnią się zbytnio w porównaniu z mieszkaniami w bloku i przewagą takich mieszkań często jest lokalizacja. Stare krakowskie kamienice zazwyczaj usytuowane są w samym centrum. Zamieszkać w kamienicy możemy w takich dzielnicach jak Stare Miasto, Kazimierz, Podgórze czy Salwator.
Kamienice, mimo swojego niewątpliwego uroku mają jednak wady – i to nie mało. Po pierwsze stan. Często budynki te wymagają remontu, ale właściciele wynajmują je, kusząc niższą ceną. Kłopoty z niesprawną instalacją, wilgoć, stare i nieszczelne okna lubią dawać się we znaki lokatorom. Ponadto, starsze kamienice mają elektryczne ogrzewanie, które zimą generuje potężne koszty.
Mniej urokliwe, ale za to bardziej ekonomiczne i praktyczne jest mieszkanie w bloku. Klasyczna „wielka płyta” powstawała od lat 50 do połowy 80 i były to wielkie żelbetonowe konstrukcje, w których mieściło się bardzo dużo mieszkań. I tak do dziś funkcjonują te budynki w ramach całych osiedli mieszkaniowych. Jak nietrudno się domyślić, budowle te bywają wątpliwej urody. Mieszkania mają zdecydowanie mniejszy metraż, a ściany nierzadko są bardzo cienkie, choć i tak lepsze niż w przypadku niektórych nowych inwestycji. Niemniej mieszkanie w nich jest zazwyczaj wygodne, a opłaty za media są nieporównywalnie niższe niż w kamienicy. Wśród najpopularniejszych osiedli mieszkaniowych w Krakowie znajdują się Azory, Bronowice, Kurdwanów, Czyżyny czy Nowa Huta. Ta ostatnia to prawdziwa ikona „wielkiej płyty”, pierwsza tego typu dzielnica w Polsce. Przez wiele lat była owiana złą sławą, dziś zupełnie zmieniła swoje oblicze, stając się wygodnym i modnym miejscem do życia.